Nie każdy jest zachwycony tym, że w jego domu jest ciepło, przytulnie, mają miejsce bibeloty i mnóstwo niepotrzebnych mebli. Dlatego zdarza się, że po prostu wiele osób decyduje się na to, by zagospodarować swoje mieszkanie w sposób minimalistyczny, tym bardziej jeśli chodzi o skrajnie japoński minimalizm. Co się zatem cechuje jako taki właśnie minimalizm? Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na to, że nie należy kupować mebli oraz dodatków, które nie są praktyczne. W minimalizmie zakupuje się tylko rzeczy potrzebne. Przede wszystkim warto określić paletę barw, najlepiej trzech lub czterech. Mogą to być dowolne barwy białe, brązowe, beżowe, czarne, zielone. Najważniejsze jest to, żebyśmy znaleźli dla siebie też odpowiednią dozę kolorystyczną. Niektórzy wolą kiedy jest jaśniej, inni wolą ciemniej. Zazwyczaj jeśli chodzi o japońskie wnętrza powinna tam panować gra światła oraz cienia. Dlatego mile widziane są lampiony, rolety czy odpowiednie żaluzje. Poza tym nie wybiera się mebli, które posiadają chociażby witryny, a to dlatego, że przecież zabierają one praktyczne miejsce. Co za tym idzie okazuje się, że w sumie wnętrze jest też zbyt przytłoczone. Dobrze jest wybierać meble drewniane o stonowanym kolorze, minimalistyczne czyli bez zdobień, żłobień orz wzorów. Naprawdę bardzo ważne jest to, aby przestrzegać tych zasad, a stworzymy wnętrze, które naprawdę będzie wyglądało jak to japońskie.